Odwieczny dylemat użytkowników komputerów: jakie programy są lepsze, te które zakupimy (najlepiej za spore pieniądze) czy też te, które pobierzemy za darmo, najlepiej ze strony producenta? Naturalnie nie liczą się tutaj aplikacje ściągane nielegalnie, czyli teoretycznie darmowo, ale z pogwałceniem praw autorskich producenta. Nie ma jednej i dobrej odpowiedzi na to pytanie, gdyż każdy użytkownik ma swój osąd dotyczący wyższości jednego sposobu nad drugim i zapewne korzysta z komputera zgodnie ze swoimi przekonaniami. Programy kupowane to najczęściej aplikacje o dużej liczbie funkcji, rozbudowane i dopracowane w każdym calu, przetłumaczone na rodzimy język dla wygody użytkowników. Przykładem może być Photoshop, jeden z najbardziej znanych programów graficznych, który stał się legendą zarówno z powodu swojej funkcjonalności, jak i ceny. Darmowe programy nie są aż tak wysoko oceniane, ale ich popularność bywa równie duża, może po prostu nie reklamuje się ich tak samo jak komercyjnych produktów. Można jednak z nich korzystać i odczuwać z tego autentyczne zadowolenie. Nie stać cię na najnowszy pakiet Microsoftu, a chcesz mieć program podobny pod względem funkcjonalności – znajdź w sieci Open Office, pobierz i ciesz się jego działaniem. Niektóre programy występują wyłącznie w darmowych wersjach, wtedy dylemat dotyczący dokonania najlepszego wyboru przestaje istnieć. Są to na przykład sterowniki czy aplikacje wspomagające pracę komputera, jak DirectX 11 i wiele innych. W większości przypadków za darmo otrzymamy również komunikatory internetowe.
